To smutna wiadomość, ponieważ jego następca Pokemon Live to produkt biedny i niedorobiony.
Mam dla nas wszystkich smutną wiadomość. Pokemon Live wyskakuje z bety już 8 czerwca 2023 roku, jednocześnie zamykając nam najlepszą grę karciankową Pokemon jaka wyszła – Pokemon Trading Card Game Online. Jej serwery oraz wszystkie karty, przedmioty i dane znikną już 5 czerwca. Oczywiście w każdej chwili (nawet po 5 czerwca) możecie przenieść swoją kolekcję z Online do Live, ale moim zdaniem… nie ma sensu. To znaczy, teraz już jest sens, bo jak nie przeniesiecie to po prostu przepadnie. Przeniesienie swojej kolekcji sprawia, że do Online już się nie zalogujecie. Jeśli wasze konto było bogate – chyba jednak warto.
Pokemon Live jest jeszcze pełen błędów i problemów, które nadal są aktualne, a pisaliśmy o nich dobrych kilka tygodni temu. Dla mnie największą, ale to totalnie największą wadą jest brak możliwości grania theme deck vs. theme deck, oraz zorganizowania turnieju ze znajomymi (Online pozwalał na obie rzeczy). To było coś, co sprawiało, że Online był fajny i chciałem do niego wracać. W live mamy tylko dwa formaty gry (i nic więcej!) czyli Standard, albo Expanded. Trzeba sobie samemu budować talię, a jak wszyscy wiemy – nikt nie będzie grał na standardzie, tylko te VMAX i Lugia VSTAR, które całkowicie zabijają przyjemność z gry. Dostajemy więc produkt wykastrowany i gorszy, który zastępuje ten lepszy. Nie rozumiem tej decyzji, ale na pewno podyktowana jest kasą.
Fani na całym świecie nie są raczej z tego powodu zadowoleni i ja się totalnie nie dziwię. Jeśli chodzi o mnie – jak w Pokemon Live nie gram i nie zamierzam dopóki nie dodadzą opcji z theme deckami. Granie przeciwko spoceńcom, lub osobą, które zjadły zęby na karciance nie jest dla mnie przyjemnością (niech się mistrzowie biją między sobą). Ja chcę po ciężkim dniu pracy rozegrać relaksującą partyjkę, czy dwie na spokojnie. Live już mi tego nie zapewni.
A wy jakie macie odczucia? Będziecie tęsknić za Pokemon TCG Online? Przenieśliście się już?
