The Pokémon Company oficjalnie odpala świętowanie 30‑lecia serii w TCG od mocnego, ale prostego zestawu – Pokémon TCG: Pokémon Day 2026 Collection. To mały box, który ma być „starterem imprezy” przed samym Pokémon Day, obchodzonym jak zawsze 27 lutego.

Co to za zestaw?
Pokémon Day 2026 Collection to jedno z tych pudełek, które nie udają wielkiego produktu premium – ma po prostu zaznaczyć okazję i dorzucić coś kolekcjonerskiego do zwykłego otwierania boosterów. Zestaw wchodzi do sprzedaży 30 stycznia 2026 r. w Pokémon Center oraz „wszędzie tam, gdzie sprzedawane są produkty Pokémon TCG”, czyli w większości normalnych sklepów z kartami.
W środku znajdziemy:
- 1 foilową kartę Pikachu z okolicznościowym stemplem „Pokémon Day 2026”,
- 1 metaliczny (ale nie metalowy) coin z logiem Pokémon Day,
- 3 boostery Pokémon TCG z różnych dodatków
Karta Pikachu ma art przedstawiający klasycznego żółtego szczura na tle muru z grafitti – klimatem mocno „miejskim”, z prostym atakiem Random Spark (10 obrażeń w dowolnego Pokemona przeciwnika). Dla grania – średnia. Dla kolekcjonerów „Pikachu z unikalnym stemplem na 30‑lecie” – wiadomo, że będzie krążyć po binderach latami.
Dlaczego to ważne dla kolekcjonerów?
Z punktu widzenia kolekcji ten zestaw to tak naprawdę dostęp do jednej konkretnej karty i coina:
- Pikachu ma dedykowany stempel Pokémon Day 2026 w dolnym prawym rogu, więc formalnie różni się od regularnego wydania z seta – a takie „okazyjne Pikachu” historycznie potrafią po latach być całkiem łakomym kąskiem.
- Coin z logiem na 2026 rok domyka mini‑kolekcję coinów z poprzednich roczników, jeśli ktoś zbiera wszystkie eventowe akcesoria.
Same boostery są tutaj bardziej „pretekstem do otwierania” – ich zawartość zależy od tego, jakie dokładnie dodatki trafią do europejskich i amerykańskich wydań, ale nie są unikalne dla tego boxa.
Pokémon Day jako start 30‑lecia
W oficjalnym opisie The Pokémon Company przypomina, że Pokémon Day 27 lutego to rocznica debiutu Red/Green w Japonii, czyli w praktyce urodziny całej marki. Zestaw wychodzi miesiąc wcześniej, więc traktowałbym go jako:
- pretekst do zrobienia pierwszych preorderów i zdjęć na Insta,
- sygnał, że w lutym będzie więcej rzeczy (eventy w grach, kolejne produkty TCG, pewnie jakieś ogłoszenia głównych gier).
To typowy „impuls zakupowy” na start roku – mały, stosunkowo tani produkt, który łatwo wrzucić do koszyka przy innych zakupach, a jednocześnie coś, co ładnie wygląda w kolekcji Pikachu i „rocznicówek”.
Czy warto?
Jeśli patrzymy na to jak na czysto „value” zestaw TCG, to dostajemy: 3 boostery + promo + coin – nic, czego wcześniej nie widzieliśmy w historii boxów. Ale „Pokémon Day 2026” robi różnicę:
- dla kolekcjonerów Pikachu i rocznicowych kart to będzie must‑have,
- dla graczy może to być po prostu „miły dodatek”, jeśli i tak planują kupować boostery w tym okresie,
- dla nowych fanów – całkiem fajny, niewielki prezent „na wejście” w świat kart, zamiast losowego tripacka bez klimatu.
W skrócie: pudełko nie zrewolucjonizuje TCG, ale idealnie spełnia swoją rolę – przypomina, że minęło już prawie 30 lat od pierwszych gier, a Pokémon Day to nie tylko newsy w internecie, ale też coś, co możemy postawić na półce.















