Święta to idealny moment, żeby wykorzystać swoją nerdowską wiedzę o Pokemonach i kupić prezenty, które naprawdę ucieszą fanów – a nie kolejną smutną podróbkę z bazarku. Dzięki WAW Pokemon, polecanym sklepom i własnym doświadczeniom z rykiem TCG, spokojnie mogę wskazać kilka konkretnych produktów i miejsc, w których warto wydać kasę, żeby nie błądzić po internecie godzinami, ale żeby zadowolić fanów Pokemona!
Kalendarze adwentowe i świąteczne zestawy TCG
Jeśli chcemy zrobić prezent jeszcze przed świętami (albo po prostu rozłożyć hype na cały grudzień), kalendarz adwentowy Pokemon TCG to klasyk.
- Pokémon TCG: Holiday Calendar 2025 – w sklepach internetowych widziałem ceny od ok. 300–370 zł, w zależności od sklepu i promocji
- To nie jest tania zabawka, ale w środku mamy mini–boostery, folie, monety i drobne gadżety, więc dla kogoś, kto naprawdę żyje TCG, ma to sens jako „jeden duży prezent na cały grudzień”.

Dla osób, które wolą jednorazowy, większy prezent, zawsze dobrze sprawdzają się zestawy typu Elite Trainer Box albo większe kolekcje – szczególnie z aktualnych dodatków Scarlet & Violet, które łatwo znaleźć w polskich sklepach.
Karty i akcesoria z polecanych sklepów
Na karty i akcesoria do TCG w pierwszej kolejności polecam sięgnąć do sklepów, które już trafiły na moją listę „pewniaków” – tam po prostu nie boję się zostawić swoich pieniędzy.
- PikaShop.pl – specjalizuje się w produktach azjatyckich (japońskie, koreańskie, chińskie karty), ma też akcesoria: foliowe koszulki, segregatory z Pikachu i inne bajery, które sam testowałem przy okazji dużej paczki ze sklepu. Ceny boosterów japońskich potrafią być wyższe niż standardowe angielskie, ale za to dostajemy oryginały z sensownie spakowanej paczki, a nie podejrzane „mixy 100 kart za 20 zł”.
- LootQuest / BoosterPoint / Basanti – sklepy, które wielokrotnie polecałem jako źródło oryginalnych produktów, ETB, kolekcji premium i akcesoriów; często można trafić na kategorie wprost nazwane „Prezenty Pokemon” z gotowymi propozycjami.
Jako prezent dla początkującego lub kogoś, kto „chce spróbować TCG”, dalej bardzo polecam zestawy Battle Academy albo talie startowe – to wydatek rzędu kilkudziesięciu–kilku stówek, ale w zamian dostajemy grywalne talie i wszystko, czego potrzeba, żeby zacząć grać, a nie tylko „kupowanie kart w ciemno”.

Maskotki, pluszaki i figurki
Nie każdy fan Pokemonów musi grać w karty – czasem wystarczy dobrze dobrana maskotka na półce albo przy łóżku, żeby prezent zrobił robotę.
- W sklepach branżowych (np. LootQuest – sekcja „Prezenty Pokemon”) znajdziemy licencjonowane pluszaki: Pikachu, Piplup, Rockruff, Magikarp, Finizen, Tinkatink i spółka w rozmiarach ok. 20 cm, zazwyczaj w cenach 90–120 zł za sztukę, czasem przecenione nawet do ok. 70 zł.
- Dla kolekcjonerów figurek sensowne są linie Funko POP Pokemon albo figurki Select, o których pisałem wcześniej w poradniku prezentowym – cenowo wchodzimy tu zwykle w zakres 70–150 zł za sztukę, ale za to dostajemy ładnie wykonany, licencjonowany produkt, a nie „Pikachu z trzema oczami”.
Jeśli szukacie czegoś tańszego dla dziecka – warto zerknąć do sieciówek typu Smyk, gdzie trafiają się klocki MEGA Pokemon (Bulbasaur, Eevee, Squirtle) przeceniane z okolic 40 zł na ok. 30 zł, oraz bluzy, koszulki czy buty z motywami Pokemon.

Ubrania, gadżety użytkowe i elektronika
Dla starszych fanów, którzy nie potrzebują już piątego pluszowego Pikachu, dobrym pomysłem są ubrania i gadżety użytkowe – rzeczy, których faktycznie będziemy używać codziennie.
- Sklepy z geekowymi ubraniami (EMP, Pixel–shop, różne „geekowe” butiki online) mają koszulki, bluzy, czapki z daszkiem i zimowe z motywami Pikachu, starterów albo loga Pokemon – zazwyczaj w widełkach 60–200 zł, w zależności od typu ciucha i licencji.
- Dla tych, którzy lubią elektronikę: słuchawki nauszne z motywem Pokemon (np. Pikachu) potrafią kosztować w polskich sklepach około 100–120 zł przy promocji, co w kategorii „fajny, konkretny prezent” jest jeszcze do przełknięcia.

Do tego dochodzą klasyki typu kubki, termosy, kalendarze ścienne i biurkowe – ceny wahają się w okolicach 20–60 zł za sztukę, co sprawia, że można z tego zbudować sensowny „pakiet prezentowy” (np. kubek + skarpetki + mała figurka) bez zabijania budżetu.
Na co uważać przy zakupach (i czemu trzymać się polecanych sklepów)
Niezależnie od tego, czy kupujemy karty, pluszaki czy kubki, nadal obowiązuje zasada numer jeden: uciekamy od podejrzanie tanich „zestawów 100 kart Pokemon za 15 zł” i metalowych pudeł pełnych śmieci, które już wiele razy rozkładałem na czynniki pierwsze w artykułach o podróbkach.
- Boostery poniżej ~15 zł za sztukę (zwykłe, nie jakieś stare wyprzedaże w dużych sklepach) powinny od razu zapalić czerwoną lampkę.
- Zestawy metalowych pudełek z milionem losowych kart za grosze to w 99% podróbki – oryginalne mini–tins i Elite Trainer Boxy kosztują wyraźnie więcej i są porządnie opisane.
Dlatego w tym poradniku polegam głównie na sklepach, które już przewijają się na WAW Pokemon jako „sprawdzone” – PikaShop.pl, LootQuest, BoosterPoint, Basanti, plus duże sieciówki typu Smyk czy Empik, gdzie przynajmniej mamy pewność co do licencji. Lepiej kupić jeden porządny prezent dla fana Pokemon, niż trzy wątpliwe „okazje”, które po tygodniu wylądują w szufladzie.












