Nie jest to wyłącznie moja opinia, ale połowy internetu 😉 Dlaczego?
Dosłownie w nocy pisałem, że wydano betę Pokemon TCG Live. Od razu pobrałem i chciałem przekonwertować swoje stare konto do Live. No i oczywiście wyskoczył error. Napisałem do supportu i dostałem mechaniczną odpowiedź (zapewne mnóstwo ludzi miało ten sam problem co ja, więc lecieli po bandzie):
No ale dobra, potem się udało i chyba przeniosłem moje stare konto. Tzn… okazuje się, że nie, bo oczywiście po przenosinach wywalono mnóstwo kart oraz przedmiotów o czym pisałem wcześniej.
Otrzymujemy więc produkt niekompletny, ale bardziej niż myślałem.
Wraz z użytkownikami naszego discorda – a w głównej mierze podziękowania dla Skajtera – rozpisaliśmy rzeczy które nas wkurzają w nowym Pokemon TCG Live po kilku godzinach od zainstalowania.
ZANIM przejdę do tego, możecie powiedzieć: „Ej vulpi, ale to dopiero beta, jeszcze dużo zmienią”. No i to jest nieprawda. Pokemon TCG Live miało wyjść już w marcu 2022, a beta działa od kilku miesięcy chociażby w Kanadzie. Gra nie dość, że jest spóźniona, wycięta z contentu, to jeszcze tragicznie działa i traktuje gracza jak portfel na pieniądze.
Dlaczego nie warto grać teraz w Pokemon TCG Live?
- Wywalono setki kart, które już na pewno nie wrócą. Kupiliście coś wcześniej za monety? To przepada!
- Jeśli zmigrujecie swoje konto z PTCG Online do PTCG Live to do Online się juz nigdy nie zalogujecie! Migracja jest w jedną stronę!
- Po migracji tracicie ogromną liczbę kart i przedmiotów, nie wszystko się migruje, a przez problemy z serwerami dochodzi do błędów.
- Brak expanded w trybie rankingowym. To jest format który dominował przez długi czas, i był przyjazny dla nowych graczy.
- Ilość walut. O ile podoba mi się to, że pojedyńcze karty można teraz kupić za te specjalne monetki, tak ciężko dla tzw F2P będzie kupować paczki.
- Paczki same w sobie. Dlaczego teraz jest 5 kart (!!!!!) na paczkę a nie 10? Normalnie na żywo kupując paczkę mamy 10 kart, dlaczego tutaj są same paczki 5 kartowe?
- Nowi gracze mają na start dosłownie jedną grywalną talię (Zacian & Zamazenta). Ta talia kontruje praktycznie wszystko, oprócz Blissey V
- Tragiczny interfejs na telefonie. Tu się ze mną chyba każdy zgodzi, że budowanie talii na telefonie to istny dramat.
- Battle pass. Dlaczego TCG Live bawi się w kolejną tego typu grę? Battle pass jest bardzo zbędny, patrząc na to, że stary system questow w TCGO działał wręcz idealnie.
- Na tablecie gra dość monco laguje i nie potrafi dobrze skalować interfejsu
- Listę swoich kart i posiadanych przedmiotów zobaczycie WYŁĄCZNIE z poziomu budowy talii! Nie ma zadnej innej opcji wejścia w swoją kolekcję!
- Boostery kart Pokemon otwieracie natychmiast. Nie można sobie ich zatrzymać na później jak w Online
- Nie mozna kupić do swojej kolekcji kart starszych niż z setów Sword/Shield!
- Ekran sortowania kolekcji nie ma wielu opcji, które były wcześniej w PTCG Online (na przykład sortowanie po samych kartach RARE)
- TCG Live wywalił wymiany. Wcześniej mogliśmy się wymieniać między sobą kartami. Teraz to już niemożliwe!
- Nie można podejrzeć historii wykonywanych akcji, lub podebranych kart od przeciwników
- Nie można walczyć Theme Decki vs. Theme Decki. Możesz wybrać Theme Decka, ale przeciwnik może wybrać wszystko co chce.
- Brak możliwości grania turniejów drabinkowych, które były w Online.
- Brak natywnego portu na linuxa (mimo tego, że gra wyszła na Androida).
Ten artykuł będzie aktualizowany o kolejne punkty, które odkryjemy. Teraz razem z ekipą na naszym discordzie – sprawdzamy co jeszcze zabrali nam w Pokemon Live, co było wcześniej w Pokemon TCG Online. Na ten moment – nie polecamy ani grać, ani przenosić swojej kolekcji z PTCG Online.