W Polsce nareszcie można kupić figurki Pokemon na światowym poziomie! I nie koniecznie muszą to być Funko Popy.
Swoją drogą mi się osobiście Funko Popy Pokemonów średnio podobają. Są nienaturalne z okropnymi, przerażającymi oczami, które często zamalowane są na jeden czarny kolor i wyglądają po prostu strasznie.
Natomiast od pewnego czasu recenzuję figurki firmy Jazwares z serii Clip’N’Go, które są świetnie wykonane i mają bardzo wysoką jakość. Nie są też udziwnione, tylko przedstawiają realny wygląd Pokemonów. Było tak z figurkami do Paska Pokemon, ale także z zestawem uzupełniającym. Nie inaczej jest z zestawami Battle Figure Pack.
Zabawka składa się z serii dwóch zestawów – dużych figurek Battle Figues: Sirfetcht’da, Ponyty (oba Galariańskie) i Raichu (zwykły, nie Alolański) oraz mniejszych zestawów Battle Figure Pack: Pikachu z Woolo, Eevee z Yamperem oraz Larvitara z Morpeko. Co ciekawe mniejsze zestawy mają zawsze jedną figurkę z Galaru (czyli z najnowszych aktualnie wydanych gier Pokemon Sword i Shield).
Opakowanie otwiera się bardzo łatwo, a same figurki zabezpieczone jest plastikową wytłoczką, która chroni figurkę przed zniszczeniem w transporcie. Figurka zrobiona jest z tworzywa sztucznego. Większe figurki mają ruchome elementy (łapki, ogonki), mniejsze niestety nie. Te większe mieszczą się do Pokeballa, mniejsze już nie. Dlatego przed zakupem warto zobaczyć które najbardziej nam odpowiadają.
Wszystkie są wykonane bardzo dobrze i wchodzą w zestaw figurek bitewnych firmy Jazwares.
