I to chyba pierwsza tak świetnie przygotowana pozycja dla Polskiego Pokefana! Czy szykuje się rewolucja na naszym rynku?
Na instagramie znalazłem reklamę firmy Egmont skierowaną dokładnie dla mnie – świetnie przygotowany Pokedex w formie książki, nazwany „Super Extra Deluxe Podręcznikiem Trenera”. Myślałem, że to wydanie angielskie, ale jak zobaczyłem, że całość jest po polsku – od razu kupiłem.
Oj, jaka to jest świetnie wydana książka!
Super Extra Deluxe Podręcznik Trenera to tak na prawdę pełny alfabetycznie ułożony Pokedex w formie książki, który obejmuje wszystkie Pokemony zaprezentowane do ósmej generacji. To potężna książka (ponad 550 kolorowych stron!) w której znajduje się opis każdego Pokemona, wraz ze zdjęciem – bez żadnych kompromisów.
Produkt jest na oficjalnej licencji i niezwykle mi się podoba. Jest wydany bardzo ładnie, profesjonalnie i moim zdaniem jest drobną rewolucją na naszym rynku – jeszcze nigdy nie otrzymaliśmy takiego oficjalnego leksykonu po Polsku. Egmont bardzo się postarał, a do konsultacji merytorycznej wybrał Piotra Banaszewskiego (znanego na pewno Pokefanom pod pseudonimem Piotrek1113, który prowadzi swój niezwykle ambitny i świetny Tackle Project – zbierający wszystkie oficjalne i nieoficjalne tłumaczenia Pokemonów w polskiej mandze, anime, czy magazynach – nie wyobrażam sobie lepszej osoby, która mogłaby pracować nad taką książką).

W samej książce znajdziecie dużo informacji, które są warte uwagi. Nie tylko nazwę i opis Pokemona, ale także jego wagę i wzrost (w kilogramach i metrach!!!!!!), oraz jego POLSKĄ WYMOWĘ, która brana jest głównie z anime (stąd, niektórzy mogą być mocno zaskoczeni jak wymawia się niektóre Pokemony).
Podoba mi się to, że książka nie idzie w kompromisy. Oprócz podstawowych form Pokemonów, mamy opisy form Galarskich i Alolańskich (wolę „Galariańskich”, ale do „Galarskich”, które weszło już oficjalnie się coraz bardziej przyzwyczajam), a także Pokemony z różnymi formami – wszystkie formy Zygarde, Deoxysa, Kyurema, czy nawet Zaciana i innych. Tak samo jest pełna informacja o ewolucji w tym nie zapomniano o Mega Ewolucjach, czy Gigantamaxach. Wszystko jest dokładnie opisane.
Ponadto możemy dowiedzieć się z jakiej krainy (regionu) pochodzi pierwotnie dany Pokemon i jaką ma kategorię (na przykład Pikachu to „Pokemon Mysz” – nie wszyscy o tym wiedzą, ale każdy Pokemon ma swoją kategorię, możecie to sprawdzić na kartach Pokemon, gdzie ta kategoria podana jest pod obrazkiem). W sprawie kategorii, cieszy mnie, że są spójne z tymi, które były podane w Polskich setach kart Pokemon – Diament i Perła, plus dwa kolejne.

Natomiast to, co mi się nie podoba i czego mi brakuje to brak numeru w Pokedexie każdego Pokemona (stworki w książce są ułożone alfabetycznie) oraz pewne błędy na które natrafiłem przy czytaniu – w niektórych miejscach jest waga w funtach, natomiast napisy subdexu Kalos (Coastal, Mountain i Central – czyli Przybrzeżny, Górski i Centralny) zlewają się z krainą podaną niżej, przez co sugerują, że Pokemon nie pochodzi z „Przybrzeżnego Kalos”, tylko na przykład z „Przybrzeżnego Kanto” jeśli zapisany jest niżej pod Kalosem.
Szkoda, że w 2023 roku – czyli już rok po wydaniu 9 generacji – nie została uwzględniona w książce. Patrzenie na Dunsparce i informacja – nie ewoluuje – wywołuje we mnie teraz lekki uśmiech politowania
Szkoda też, że kolorystyka tła nie jest dopasowana do typu danego Pokemona (tym jest tylko napisany, nawet bez ikony), tylko są to po prostu luźno dobrane naprzemienne kolory.
Nie mniej – jest to pozycja świetna i każdy Pokefan powinien ją mieć. Cena na okładce wynosi 49,99 zł i za tą cenę powinniście brać w ciemno! Ja się załapałem na promocję na Black Friday, więc podwójnie się cieszę Liczę, że w przyszłości pojawi się tylko więcej takich pozycji!
Artykuł nie jest sponsorowany. Książka zakupiona za fundusze autora.